Gorzów przebuduje torowisko na Sikorskiego. W końcu dwa tory

Poprzednia perspektywa unijna pozwoliła na gruntowną modernizację gorzowskiej sieci tramwajowej, dzięki czemu de facto uratowano funkcjonowanie komunikacji szynowej w tym mieście, a po przebudowie (oraz wydłużeniu sieci o kilkaset metrów w kierunku wschodnim) na tory wróciły tramwaje trzech linii. Miasto przebudowało też tory na ulicy Dworcowej, dzięki czemu tramwaje po ponad 10 latach znów docierają pod dworzec kolejowy - jeździ tu linia nr 4.

Sporo tramwajowych zadań

Jak już pisaliśmy, nowa perspektywa unijna ma pozwolić z kolei na budowę zupełnie nowego odcinka torów na ulicy Jancarza, jako przedłużenie trasy na ulicy Dworcowej. Sprawi to, że do planowanego węzła przesiadkowego, integrującego kolej, autobusy podmiejskie oraz komunikację miejską dojadą tramwaje z każdego z trzech krańców sieci i to w wariancie przelotowym, w którym to dworzec kolejowy oraz autobusowy będą tylko jednym z przystanków na całej trasie, niewymagającym tworzenia specjalnych, ślepych linii kończących bieg przy dworcu, tak jak ma to miejsce obecnie w przypadku “czwórki”.

Ponadto miasto planuje też zakup kolejnych nowych tramwajów niskopodłogowych, które mają pozwolić na wycofanie ze służby wiekowych Helmutów. MZK Gorzów planuje zakup 10 lub 16 tramwajów (6 wozów ma być zawartych w przetargu jako prawo opcji), a postępowanie na ich zakup powinno ruszyć w najbliższym czasie.

Kolejne torowiska do modernizacji

Budowa nowego odcinka oraz zakup nowych wozów tramwajowych to jednak nie jedyne zadania związane z komunikacją tramwajową, które planuje zrealizować miasto dzięki nowej puli eurofunduszy, bowiem środki zewnętrzne mają też posłużyć do modernizacji i przebudowy dwóch kolejnych odcinków torowisk - na ulicy Sikorskiego oraz w pasie dzielącym jezdnie ulicy Pomorskiej.

– W planach miasta znajduje się modernizacja torowiska ułożonego w pasie dzielącym jezdnie ul. Pomorskiej (na łuku tej ulicy), tj. odcinek od przystanków Rondo Solidarności (wraz z peronami tego przystanku, ale bez fragmentu torowiska na ich wysokości) do strefy przed przystankiem Pomorska w kierunku krańca Fieldorfa „Nila” (na wysokości skrzyżowania z ul. Ludwika Zamenhofa). Natomiast, jeśli mowa o odcinku torowiska w ul. Sikorskiego, to fragment od rozjazdu w pobliżu skrzyżowania z ul. Jancarza i ul. Estkowskiego do rozjazdu na wysokości Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zostanie przebudowany z torowiska jednotorowego na dwutorowe wraz z budową rozjazdów na wysokości skrzyżowania z ul. Jancarza, które umożliwią manewry w kierunku nowego odcinka torowiska w ciągu ul. Jancarza – mówi nam Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy gorzowskiego magistratu.

Co ważne, na skrzyżowaniu Jancarza i Sikorskiego zostaną wykonane rozjazdy zarówno w kierunku Wieprzyc jak i Katedry.

Przetargi na projekty niedługo

Rzecznik dodaje również, że po przebudowie ulicy Sikorskiego nie pojawią się na niej dodatkowe, nowe przystanki tramwajowe. Miasto nie ma też w planach budowy skrętu z ulicy Dworcowej w Sikorskiego.

Przedstawiciel Gorzowa przekazał nam, że jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na wykonanie projektu przebudowy torów w ciągu Pomorskiej, natomiast w I kwartale przyszłego roku założono uruchomienie postępowań na opracowanie projektu przebudowy Sikorskiego oraz budowy nowej trasy w ciągu Jancarza. Ciepiela wskazał jednak, że są to terminy orientacyjne i ostatecznie mogą jeszcze ulec zmianom.

Gorzów chce mieć zielone torowiska. Potencjał jest ogromny

Warto też wspomnieć o tym, że MZK Gorzów Wielkopolski intensywnie myśli o zazielenieniu swoich torowisk, w tym właśnie odcinka na Pomorskiej, o czym mówi nam wiceprezeska przewoźnika, Iwona Olek.

– Analizujemy temat tzw. zielonych torowisk i współpracujemy z miastem, bowiem mamy spory potencjał, żeby zazielenić gorzowskie tory. Jest to kierunek oczekiwany również przez mieszkańców, zarówno ze względów estetycznych, jak i środowiskowych. W projekcie do programu FEnIKS założono już, że torowisko na Pomorskiej zostanie w ramach modernizacji wykonane jako zielone – mówi Iwona Olek.

Wiceprezeska MZK dodaje, że w Gorzowie można zazielenić około 70% długości obecnych torów tramwajowych – Na ponad 22 kilometry torowisk ponad 16 kilometrów, czyli około 8 kilometrów toru podwójnego, to tory w tłuczniu. To właśnie one w pierwszej kolejności mogłyby zostać wymienione na zielone torowiska.